Polska polityka żywi się emocjami [rozmowa]
Rozmowa z dr. hab. Jarosławem Noconiem, politologiem z Uniwersytetu Gdańskiego.
- W jakiej Polsce obudziliśmy się w powyborczy poniedziałek?
- Przede wszystkim podzielonej, ale to nie jest żadna niespodzianka. W Polsce tradycyjnej, wygrała bowiem opcja opowiadająca się za utrzymaniem dotychczasowego kursu oferującego dobrą zmianę polegającą na utrwalaniu tradycyjnych i konserwatywnych wartości. A także patriotyzmu rozumianego również w bardzo tradycyjny sposób.
- Czeka nas ciąg dalszy „dobrej zmiany”?
- Nie jestem przekonany, że w drugiej kadencji współpraca między prezydentem a rządem musi wyglądać tak samo. Na pewno rząd będzie chciał kontynuować dotychczasowe zmiany, chociażby dotyczące wymiaru sprawiedliwości…
-... takie głosy już się pojawiły. Także dotyczące repolonizacji mediów.
- Z mediami będzie trudniejsza sprawa, właśnie do tego potrzebny był prezydent, który będzie kontynuował trudne reformy rządowe. Tylko nie jestem przekonany, że prezydent w taki sam sposób jak dotychczas będzie współpracował z rządem. Na pewno będzie miał szansę pokazać pewną formę niezależności czy próbować budować swój kapitał polityczny niezależnie od tego, jaką partią jest Prawo i Sprawiedliwość.
- Czy Andrzej Duda mógłby zastąpić Jarosława Kaczyńskiego?
- Czy wybory wygrywa się na wsi czy w miastach?
- Jak dalej żyć w tak podzielonej Polsce?
Czytaj więcej w dalszej części rozmowy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.