Polska bez prywatnych karetek ratunkowych? Jeśli posłowie to przegłosują, może tak być już niedługo

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Jolanta Gromadzka-Anzelewicz

Polska bez prywatnych karetek ratunkowych? Jeśli posłowie to przegłosują, może tak być już niedługo

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz

Projekt nowej ustawy o ratownictwie medycznym zapowiada prawdziwą rewolucję. System będzie upaństwowiony, prywatne karetki znikną z rynku. Z jednym wyjątkiem - od 1 lipca 2018 r. NFZ podpisze umowę z prywatnym pogotowiem tylko tam, gdzie nie ma żadnego publicznego.

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw wpłynął do Sejmu 15 grudnia i oczekuje teraz na pierwsze czytanie w sejmowej Komisji Zdrowia. W uzasadnieniu do tej ustawy można przeczytać, że „upublicznienie” jest wprowadzane z uwagi na ważny interes społeczny, jakim jest zapewnienie pomocy medycznej w obliczu zagrożenia, niezależnie od koniunktury panującej na rynku usługodawców świadczeń zdrowotnych”.

W dalszej części artykułu przeczytasz:

  • Na jakim etapie procedowania jest rządowy projekt o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym?
  • Z jakich powodów rząd chce wprowadzić „upublicznienie” pogotowia ratunkowego?
  • Co na to prywatne pogotowia?

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jolanta Gromadzka-Anzelewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.