Fot. Sergei Karpukhin
Jerzy Witaszczyk
NIK skontrolował stan armii. Po latach nieustających sukcesów na polu modernizacji sił zbrojnych, jakie odnosili kolejni ministrowie obrony, co piąty budynek wymaga remontu.
Część wyłączono z użytkowania, bo zagrażały bezpieczeństwu. Sprzęt transportowy bywa używany nawet od 40 lat. Ponad połowa garnizonów nie ma czynnych strzelnic - ujawnił prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski. Dlaczego nie ma pieniędzy na remonty budynków i strzelnic?
Bo Polska wywaliła miliardy na wojny w Iraku i Afganistanie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się