Politolog Piotr Klatta: Kandydat PO w Gorzowie jest niewybieralny, PiS - nierozpoznawalny. Będzie II tura
Żeby zostać radnym, wystarczy nieraz 100 głosów. Prezydent potrzebuje ich dziesiątki tysięcy - mówi dr Piotr Klatta.
- Niedawno w Radzie Miasta, z połączenia Ludzi dla Miasta i polityków Nowoczesnej, powstał klub Kocham Gorzów. To będzie jedyny ruch na gorzowskiej scenie politycznej przed jesiennymi wyborami?
- Choć gorzowska scena polityczna jest dosyć wątła, to jeszcze wiele może się wydarzyć. Na pewno jesteśmy jeszcze przed jakimś ruchem ze strony prezydenta Jacka Wójcickiego.
Przeczytaj rozmowę na temat zbliżających się wyborów samorządowych.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.