Policyjne podsumowanie 2017 roku. Mniej włamań i kradzieży, więcej zbrodni i rozbojów
W minionym roku w województwie łódzkim mniej było kradzieży, włamań i gwałtów. Niesty wzrosła liczba zabójstw - z 25 do 36 oraz rozbojów - z 654 do 667. Optymizmem napawa spadek liczby pijanych kierowców na drogach w Łódzkiem.
Policjanci podsumowali 2017 rok. Z raportów wynika, że znacznie spadła liczba kradzieży: z 9.405 w 2016 roku do 7.854 w 2017 roku, a także włamań: z 5.428 do 4.632. To cieszy. Tym bardziej, że było także mniej gwałtów, bójek i pobić oraz przypadków niszczenia i demolowania mienia.
Okazuje się, że pod tym względem łódzcy policjanci są coraz skuteczniejsi i że owoce przynoszą akcje profilaktyczne. Spadła także liczba ujętych na drogach pijanych kierowców. W 2017 roku było ich 3.726, czyli o 268 mniej niż rok wcześniej. Na tym dobre wieści się kończą, bowiem w woj. łódzkim podskoczyła liczba zabójstw: z 25 do 36 oraz liczba rozbojów - z 654 do 667. Ten ostatni wynik zaskakuje, bowiem w Polsce generalnie było mniej napadów. Na tle kraju w Łódzkiem jest dość bezpiecznie, bowiem pod względem liczby przestępstw wyprzedza nas m.in. Warszawa, Śląsk i woj. pomorskie.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
- czy można powiedzieć, które dzielnice sa najniebezpieczniejsze?
- skąd poprawa części statystyk?
- jak pod względem statystyk Łódź wypada na tle Polski?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.