Mariusz Parkitny

Policki apasz na długo pozostanie w celi. Nie pomogło nawet przebaczenie ofiary

Henryk M. spędził w więzieniach prawie dwadzieścia lat. Na wolności miał zawsze grono znajomych, bo był towarzyski Henryk M. spędził w więzieniach prawie dwadzieścia lat. Na wolności miał zawsze grono znajomych, bo był towarzyski
Mariusz Parkitny

Na 12,5 roku więzienia skazał sąd 65-letniego Henryka M. za usiłowanie zabójstwa kolegi od kieliszka. Wyrok nie jest prawomocny.

Nie pomogło nawet wstawiennictwo i wybaczenie ze strony pokrzywdzonego.

65-letni Henryk M. to legenda w środowisku polickich amatorów mocnych trunków (w tym denaturatu). O jego mieszkaniu (pełnym noży i tajemniczych napisów na ścianach) i libacjach krążą legendy.

M. był już karany za zabójstwo. Teraz sąd dołożył mu wyrok za usiłowanie zabójstwa Roberta G.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Mariusz Parkitny

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.