Bydgoska Prokuratura Okręgowa rozpracowuje sprawę policjantów z CBŚP, którzy zimą po nalocie mieli z magazynu zabierać, m.in., lewe perfumy i... torebki.
To była akcja głośna na cały kraj. Ponad 10 tysięcy litrów - inaczej to ok. 10 ton - podróbek markowych perfum znaleźli policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji i celnicy z Warszawy w nielegalnej rozlewni kosmetyków.
Jej likwidacja - oraz kilku innych magazynów w kraju - była jedną z największych takich akcji w historii. Policjanci z CBŚP dwukrotnie dokonywali zatrzymań w grudniu ub. roku i dwa miesiące później - w lutym br.
Przeczytaj:
- Sprawę przekazano Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy, by uniknąć podejrzeń o stronniczość. Sprawdzamy na jakim etapie jest śledztwo.
- Co grozi policjantom?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.