W ubiegłym tygodniu nauczyciel włożył ręce pod ubranie uczennicy z siódmej klasy - alarmują nas rodzice dzieci uczących się w Szkole Podstawowej w Krasnopolu. - Zrobił to w szkolnej stołówce, w obecności jej koleżanek i kolegów.
W ubiegłym tygodniu nauczyciel włożył ręce pod ubranie uczennicy z siódmej klasy - alarmują nas rodzice dzieci uczących się w Szkole Podstawowej w Krasnopolu. - Zrobił to w szkolnej stołówce, w obecności jej koleżanek i kolegów.
Nastolatka wybiegła z pomieszczenia z płaczem, zamknęła się w toalecie. Drzwi otworzyła dopiero wtedy, gdy po nią przyjechała matka. Kobieta gdy się dowiedziała, co się stało, wezwała policję.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.