
Mimo poprawy jakości życia nie przestajemy narzekać. Skąd w nas to rozczarowanie? I czy jesteśmy skazani na ból życia?
Oszukują nas przedsiębiorcy, politycy zawodzą po prawej i lewej stronie, kołczing nie działa, terapie skutkują na chwilę, a śmieją się głupi do sera, a nie poważni ludzie - mówi wielu z nas.
Chłodną opinię o rodakach miała już w 1954 r. powieściopisarka Maria Dąbrowska, która w pamiętnikach pisała: „Polacy są narodem wybitnie skłonnym do stosowania etyki bohaterskiej wymagającej ofiar z życia i mienia w nadzwyczajnych, patetycznych okolicznościach. A są prawie zupełnie pozbawieni etyki społecznej, normalnej etyki roszczeń i zobowiązań, wypracowanej przez wiekową tradycję Zachodu i prowadzącej do szczęśliwego, bo uczciwego życia na co dzień”.
Dowiedz się:
- skąd bierze się chęć narzekania
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.