Pójdą w Puszczę Bydgoską, aby posprzątać ją ze zwałów śmieci
To co się dzieje w naszych lasach, woła o pomstę do nieba - mieszkańcy regionu wyrzucają coraz więcej śmieci. Ale są ludzie, którym leży na sercu dobro środowiska i nas samych. Znów będą sprzątać Puszczę Bydgoski i zachęcają do sprzątania lasów w całej Polsce.
- Tylko w tym roku z naszych lasów posprzątaliśmy nieco ponad 2 tysiące metrów sześciennych śmieci, co kosztowało nas 365 tysięcy złotych - wylicza Honorata Galczewska, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. - W całym ubiegłym roku wydaliśmy na to 1,2 miliona złotych. A to wielkość rzędu 8 tysięcy 700 metrów sześciennych, czyli 120 wagonów kolejowych. Niestety co roku rośnie ilość śmieci w lasach. Rosną więc także koszty ich usuwania.
Leśnikom pomagają też wolontariusze, którym zależy na czystości otoczenia - od 8 lat (w tym roku po raz dziewiąty) organizowana jest akcja „Czysta Puszcza Bydgoska”.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.