Podzieleni, jak nigdy. Między wsią a miastem rosną polityczne mury
W Bydgoszczy Andrzeja Dudę poparło 37,18 proc. głosujących, w miejscowościach powiatu sępoleńskiego - 57,17 proc. W Toruniu głos na Rafała Trzaskowskiego oddało 63,11 proc., ale już w powiecie radziejowskim tego kandydata poparło tylko 35,44 proc. głosujących.
Na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej dotyczących niedzielnego głosowania w wyborach prezydenckich widać jasną zależność.
Gdyby głosowali wyłącznie mieszkańcy największych miast Kujawsko-Pomorskiego, bezsprzecznym zwycięzcą wyborów byłby Rafał Trzaskowski. I odwrotnie - gdyby głosowały tylko osoby mieszkające w mniejszych ośrodkach i na wsi - przewaga Andrzeja Dudy nad rywalem o fotel prezydenta byłaby kolosalna.
Czytaj więcej w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.