Podwyżki dla nauczycieli 2018. Samorządowcy głowią się, skąd wziąć środki na wyższe wypłaty w oświacie
Brakuje pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli - alarmują samorządowcy. Dodają, że środki, które przeznaczyło na to MEN są niewystarczające. Co więcej, nie wszędzie jeszcze udało się wypłacić nauczycielom dodatkowe kwoty.
Na podwyżki wciąż czekają m.in. nauczyciele z gminy Stegna (pow. nowodworski).
- Dostałam nieco więcej środków z subwencji oświatowej. Ale i tak w budżecie na podwyżki dla nauczycieli muszę znaleźć jeszcze 200 tys. zł. Nauczyciele jeszcze czekają, jesteśmy na etapie przesunięcia środków finansowych. Mam nadzieję, że poradzimy sobie z tym w najbliższym czasie - mówi Ewa Dąbska, wójt gminy Stegna.
W materiale:
- dlaczego brakuje pieniedzy na podwyżki dla nauczycieli;
- jak samorządy radzą sobie z niewystarczającymi środkami z subwencji na podwyżki;
- co na to Ministerstwo Edukacji Narodowej?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.