Poczet kresowych rezydencji i ich sławnych właścicieli: od Piłsudskiego do Lednickiego
W Pikieliszkach najchętniej spędzał letnie urlopy Józef Piłsudski. W Borejkowszczyźnie gospodarzył i pisał wiersze słynny poeta Władysław Syrokomla.
W Jaworowie mieszkał czołowy pamiętnikarz emigracyjny Karol Wędziagolski, który tuż przed wojną został syndykiem łódzkiego, upadającego giganta przemysłowego - Widzewskiej Manufaktury Oszera Kohna.
O słynnych, dziś nieco zapomnianych, dworach, pałacach i zamkach możemy przeczytać w znakomitej monografii Grzegorza Rąkowskiego „Kresowe rezydencje” wydanej przez IPN. Ukazał się tom I obejmujący woj. wileńskie, a przed nami kolejne volumeny obejmujące Kresy w granicach II RP. Rozmach wydawniczy sprawia, że już dziś możemy mówić o kontynuacji pomnikowego dzieła Romana Aftanazego „Dzieje rezydencji na dawnych Kresach Rzeczypospolitej”.
W Pikieliszkach Marszałek czytał, spacerował, łowił ryby oraz przyjmował polityków i dyplomatów. Jego dworek przetrwał. Po wojnie był siedzibą dyrekcji kołchozu, a teraz - po remoncie - jest w nim biblioteka.
Sądny dzień w Glinciszkach i „Łupaszko” w Mazuryszkach
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.