Początek sezonu w wykonaniu koszykarzy Stelmetu Enei BC? Powiedzmy wprost: taki sobie....
Andrzej Flügel
Lekkie rozczarowanie. Tak można jednym zdaniem podsumować to co zielonogó-rzanie pokazali w pierwszym meczu ekstraklasy wygranym z MKS Dąbrowa Górnicza 87:81
To był debiut trenera Igora Jovovicia i kilku zawodników przed zielonogórskimi kibicami. Jeśli można się z czegoś cieszyć, to oczywiście ze zwycięstwa, ewentualnie z piorunującej końcówki, kiedy zespół ze stanu 65:76 wyciągnął na 84:76. Pewnie trenerowi Jovoviciovi szyki pokrzyżowała niedyspozycja centra Darko Planicicia (po starciu podczas turnieju we Włoszech odczuwa ból kolana i siedział na ławie) ale jego zmiennicy powinni sobie poradzić z Szymonem Łukasikiem.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się