Początek sezonu motocyklowego na Podkarpaciu. I już wypadki

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Solski
Bartosz Gubernat

Początek sezonu motocyklowego na Podkarpaciu. I już wypadki

Bartosz Gubernat

Coraz wyższe temperatury powietrza i mnóstwo słońca zachęciły motocyklistów do rozpoczęcia tegorocznego sezonu. Niestety, są pierwsi ranni i zabici. Policja apeluje o rozsądek, a eksperci wskazują, że liczba ofiar wypadków z udziałem jednośladów rośnie w szybkim tempie.

Jak wynika z danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, w ubiegłym roku w naszym regionie doszło do 122 wypadków z udziałem motocyklistów. Zginęło w nich 13 osób, 105 zostało rannych. W tym czasie kolizji z udziałem motocykli było 347.

W tym roku wypadków było już 14, a ofiar śmiertelnych dwie. Pod koniec marca w Sanoku na ul. Krakowskiej zginął 46-latek, który najechał motorowerem na tył samochodu ciężarowego, który zatrzymał się na czerwonym świetle.

26 kwietnia w miejscowości Wujskie na drodze krajowej numer 28 zderzyli się dwaj motocykliści.

Coraz więcej ofiar śmiertelnych

Statystyki drogowe z udziałem motocyklistów wzięli pod lupę eksperci rankomat.pl. Z ich raportu wynika, że w ubiegłym roku na polskich drogach doszło do 2630 wypadków z udziałem motocykli. Zginęło w nich aż 295 osób. To największa liczba ofiar śmiertelnych od 2011 r.

Główną przyczyną wypadków była nadmierna prędkość.

- W ubiegłym roku w Polsce było zarejestrowanych 1,5 mln motocykli, co stanowi prawie pięć procent wszystkich pojazdów silnikowych. Choć liczba motocyklistów na polskich drogach wzrosła o nieco ponad 50 tysięcy w porównaniu do 2018 roku, to liczba wypadków z ich udziałem zmniejszyła się

– wynika z raportu rocznego policji, któremu przyjrzeli się eksperci rankomat.pl.

Niestety, mimo niższej liczby wypadków, liczba ofiar rośnie.

W ubiegłym roku zginęło 282 kierujących motocyklami oraz 13 pasażerów. To największy wzrost liczby ofiar śmiertelnych od 2011 r. W ciągu ostatnich dziesięciu lat zwykle tendencja była spadkowa. W ubiegłym roku w 2630 wypadkach z udziałem motocyklistów rannych zostało aż 2161 motocyklistów oraz 221 ich pasażerów. To o 91 mniej rannych niż w 2018 roku, ale aż o 485 więcej niż w 2015 roku.

- Liczba wypadków zmniejszyła się w stosunku do 2018 roku, jednak zeszłoroczny wynik był drugim największym do tej pory – wskazują eksperci rankomat.pl.

W dalszej cześci przeczytasz m.in.:

  • Grzech główny - nadmierna prędkość
  • Nie tylko motocykliści są winni
  • Policja apeluje o rozsądek

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Bartosz Gubernat

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.