Po zrobieniu opłat w portfelu niewiele zostaje na życie. Jaka jest sytuacja mieszkańców Podkarpacia?

Czytaj dalej
Fot. 123rf
Beata Terczyńska

Po zrobieniu opłat w portfelu niewiele zostaje na życie. Jaka jest sytuacja mieszkańców Podkarpacia?

Beata Terczyńska

Co piąty Polak uważa, że pogorszyła się jego sytuacja finansowa - tak wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów „Portfel statystycznego Polaka”. Mieszkańcy Podkarpacia, gdzie emerytury są najniższe w kraju, dotkliwiej odczuwają każde podwyżki, np. za media czy żywność.

Pan Tomek, który mieszka z żoną i dwójką dzieci na osiedlu Projektant w Rzeszowie, niemal całą wypłatę wydaje na opłaty.

- 1100 zł to rata kredytowa za mieszkanie, 300 zł - czynsz , 70 zł - garaż. Do tego 300 zł muszę zapłacić za prąd, 300 zł za gaz, 120 zł za telewizję kablową - wylicza rzeszowianin. - Pozostałe stałe opłaty to przedszkole, obiady w szkolnej stołówce, niezbędne materiały potrzebne dziecku do szkoły, angielski. W sumie to 500 zł miesięcznie, a czasami i więcej. Z mojej pensji po zrobieniu wszystkich przelewów zostaje 100-200 zł.

W dalszej części artykułu: 

  • co wynika z raportu  „Portfel statystycznego Polaka” ?
  • co mówią eksperci?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Beata Terczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.