Po tych pasach gorzowianie przechodzą z duszą na ramieniu [WIDEO]
Czytelnik: - Przed pasami na ul. Walczaka zamontowano znak, który zasłania przechodniom, widok na samochody. Urzędnicy: - Poprawimy to!
Najpierw słowo wyjaśnienia: pasy pomiędzy pętlą tramwajową Silwana a tymczasową pętlą autobusową dla linii T1 to dziś strategiczne przejście dla tysięcy ludzi. I będzie takim przez niemal dwa lata, bo tyle czasu mieszkańcy Górczyna mają jeździć komunikacją zastępczą. Nigdy nie były bezpieczne (są nieoświetlone, a samochody tutaj pędzą), jednak teraz chodzi się tu z jeszcze większym strachem: na słupku przy „zebrach” zamontowano znak informujący o robotach drogowych, który to znak...
CZYTAJ WIECEJ:
Wczoraj rano byliśmy na miejscu. Bez dwóch zdań: znak przeszkadza. By upewnić się, że można wejść na przejście, wielu pieszych dosłownie staje na krawędzi chodnika i w ramach rekonesansu wychyla się w stronę jezdni. - Ja staję po prostu na drugim końcu pasów, wtedy więcej i dalej widać, nawet bez wychylania - zdradziła swój patent Joanna Żelich.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.