Po nawałnicy wzięli pod lupę urzędników z powiatu chojnickiego
Starosta Stanisław Skaja nie chciał zdradzić, czy kontrolerzy z NIK-u mają jakieś uwagi. Mówił, że trzeba cierpliwie czekać na efekty pracy urzędników, a ciekawa ich bardzo jest choćby radna Mirosława Dalecka.
- Kontrola zakończyła się - wyjaśniła starosta. - Nie wiem, czy będzie raport. Myślę, że jeżeli coś będzie, to jakieś wstępne. Właściwego raportu można spodziewać się w połowie roku. Na pewno będą jakieś wnioski pokontrolne.
Ale Izba sprawdzała nie tylko powiat chojnicki, ale i inne samorządy - gminy w regionie dotkniętym nawałnicą.
Sztab kryzysowy w Rytlu. 15 sierpnia ub.r., przed południem. NIK sprawdzał, czy samorządy mają wypracowane procedury. Co z tego wynika? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.