Po latach starań rusza system miejskiego monitoringu w Zielonej Górze
Wczoraj uruchomiono pierwszą część ochrony wizyjnej Zielonej Góry. Kamery mają już nas na oku, a obrazy przez nich dostarczane są do biura ochrony wizyjnej miasta. - Wielki brat już czuwa - śmieje się prezydent Janusz Kubicki.
- Uruchamiany pierwszą część centrum ochrony wizyjnej Zielonej Góry - mówi Waldemar Michałowski, dyrektor departamentu bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego. - Prace rozpoczęliśmy w sierpniu 2016 r. konsultacjami ze służbami w zakresie przygotowania systemu.
Zaś w czerwcu 2017 roku miasto podpisało umowę z firmą Sprint z Olsztyna, która za niecałe 4 mln zł podjęła się realizacji projektu.
Kamery mają nas na oku w Zielonej Górze. Rusza system miejskiego monitoringu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.