Jarosław Miłkowski

Po koszarach nie ma już śladu. Są urzędy, policja, uczelnia

Po koszarach nie ma już śladu. Są urzędy, policja, uczelnia Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Tam, gdzie kiedyś przy ul. Myśliborskiej żołnierze mieli koszary, dziś mamy starostwo, urząd i policję. Od wczoraj też Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

- No, w końcu tu już nic nie straszy – mówił nam wczoraj pan Leszek, który przechodził obok byłych koszar wojskowych przy ul. Myśliborskiej. Powstały jeszcze przed II wojną światową jako koszary niemieckie. W 1945 r. zostały przejęte przez armię radziecką, a dwa lata później koszary zajął 12. Kołobrzeski Pułk Piechoty i 4. Gorzowska Brygada Zmechanizowana.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jarosław Miłkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.