Wiesław Białowąs przez chorobę musiał mieć amputowaną nogę. Mężczyzna jednak nie poddaje się tak łatwo. Mimo protezy... jeździ na rowerze. I to dwukołowym!
Rzadko zdarzają nam się takie miłe wiadomości. Skontaktowała się z nami Czytelniczka, która zdecydowała się przedstawić swojego bliskiego i jego niezwykłą codzienność. Ale wszystko od początku...
- Mój wujek mieszka w Nowogrodzie Bobrzańskim - informuje nasza Czytelniczka. - Jest niepełnosprawny. Do niedawna jeździł na wózku, miał amputowaną nogę. Kilka miesięcy temu dostał protezę nogi. Jego walka z chodzeniem była ciężka. Teraz jeździ na rowerze z wózkiem na przemian. Sama choruję na nogi i wiem, że wujek swoją postawą dodaje mi sił.
Czytaj więcej:
- Po amputacji da się żyć. I nie musi to być życie smutne!
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.