Platforma Obywatelska wzywa Eneę Ciepło: Oddajcie 28 mln zł!
Prezes spółki zarabia krocie, rada nadzorcza jest coraz liczniejsza. A o 28 mln zł z tzw. resztówki ze sprzedaży MPEC miasto musi walczyć w sądzie. To zarzuty radnych PO wobec spółki Enera Ciepło, czyli dawnego MPEC.
Spółka została sprzedana przez miasto w 2014 roku Enei Wytwarzanie. Wkrótce zmieniła nazwę z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej na Enea Ciepło. Wczoraj działacze białostockiej PO zarzucili władzom spółki - jak to ujęli - rozbuchanie.
- Prezes spółki zarabia podobno ponad trzy razy więcej niż jego poprzednik, który pełnił tę funkcję, gdy MPEC był jeszcze w rękach samorządu. Wiemy też, że o dwa razy wzrosła liczba członków rady nadzorczej - tłumaczy Maciej Biernacki z PO.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.