Pisanie to kreacja, a kreacja powinna być pełna. Popołudnie z książką
Było z humorem, było „na luzie”, nie zabrakło też tematów ważnych i poważnych. Jak to... w małżeństwie, bowiem spotkanie z Tomaszem Sekielskim w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej poprowadziła jego żona, Anna. Zapewniła, że pytania będą zaskoczeniem dla jej interlokutora. I były. - To nasz małżeński kabaret - śmiała się.
We wtorek rozpoczął się promujący czytelnictwo Tydzień Bibliotek. Imprezę zainaugurowało spotkanie z pisarzem, dziennikarzem wydawcą Tomaszem Sekielskim. Zostało jednocześnie zorganizowane w ramach ogólnopolskiego projektu Dyskusyjnych Klubów Książki, a Przyświecało mu hasło „Godzinami o książkach”. Zatem nie mogło się rozpocząć inaczej, jak od zdradzenia, która książka wywarła największy wpływ na życie pana Tomasza. - Tylko nie mów „Kamasutra”! - zażartowała żona dziennikarza. - Możesz powiedzieć, że „Rozmyślania” Marka Aureliusza.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.