PiS chce przykryć aferę z nagrodami dla ministrów?
Marcin Darda
Zadziwiająca zbieżność myśli radnych PiS w tym samym czasie czy centralnie zaplanowana akcja? Do marszałka woj. łódzkiego Witolda Stępnia (PO) trafiła interpelacja Piotra Adamczyka, szefa klubu PiS w łódzkim sejmiku. Adamczyk pyta w niej m.in., ile i komu marszałek przyznał nagród oraz premii od początku kadencji. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że... identyczne interpelacje złożyli radni PiS w sejmiku pomorskim i lubuskim. I to niemal w tym samym czasie.
Interpelacji nie trzeba dogłębnie analizować, by stwierdzić, że różnią je tylko nazwiska marszałków, autorów interpelacji, a także nazwy urzędów.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.
- Co znalazło się w interpelacji?
- Jak interpelację komentują przedstawiciele innych ugrupowań?
- Co o interpelacji mówi sam Piotr Adamczyk?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się