PiS atakuje. Chce, by NIK zbadała ugodę miasta z Eiffage

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Tomasz Mikulicz

PiS atakuje. Chce, by NIK zbadała ugodę miasta z Eiffage

Tomasz Mikulicz

Według PiS, prezydent powinien prowadzić egzekucję zasądzonych 130 mln zł, a nie iść na ugodę i brać 80 mln zł. A właściwie 73,5 mln zł, bo prawnicy też wzięli swoje.

Doszło do paradoksalnej sytuacji. Wydaliśmy 6,5 mln zł na prawników, żeby oddać Francuzom 50 mln zł - mówi Jacek Żalek, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta.

W dalszej części artykułu przeczytasz, jakie dokładnie zarzuty stawia podlaski PiS prezydentowi Białegostoku i władzom miasta.

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.