Piotr Gibaszewski, astropsycholog: Fenomen lutego to zasada szukania czegoś świętego
Szukamy symetryzmu w różnych działaniach - mówi astrolog Piotr Gibaszewski.
Zwrócił Pan uwagę na przyszły miesiąc? Tegoroczny luty będzie miał dokładnie po cztery poniedziałki, wtorki, środy, czwartki, piątki, soboty i niedziele. To wyjątkowy układ w kalendarzu?
Piotr Gibaszewski, astrolog, który współpracuje z białostockim wydawnictwem Studio Astropsychologii: Jest coś takiego w naszej ludzkiej naturze - to magiczna, bardzo przedziwna zasada - że szukamy symetryzmu w różnych działaniach.
Co to oznacza?
Wiele osób patrząc np. na zegar zwraca uwagę, że jest godzina 11.11, 22.22, 00.00. Wyszukiwanie symetrycznych dat, figur to coś poważniejszego niż zabawa i psychologia. To także pasja naukowców. Fizycy zajmujący się mechaniką kwantową mają obsesję na punkcie symetrii w nauce.
W dalszej części rozmowy:
- Dowiesz się co ma wspólnego symetryzm z aniołem
- Czy w lutym wydarzy się coś magicznego?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.