Pielgrzymie, uważaj na nieuczciwe kantory! [WIDEO]

Czytaj dalej
Fot. Marcin Banasik
Marcin Banasik

Pielgrzymie, uważaj na nieuczciwe kantory! [WIDEO]

Marcin Banasik

Kontrowersje. Część krakowskich kantorów zaniża ceny skupu euro, dolarów i franków. Pielgrzymi, którzy wymieniają tam pieniądze, mogą stracić nawet ponad 25 proc. wartości wymienianej waluty.

Na drzwiach wejściowych do kantoru przy ul. Grodzkiej jest bardzo czytelna informacja o tym, że można tu kupić 1 euro za 4,44 zł. Aby przekonać się, za ile można sprzedać europejską walutę, trzeba jednak wejść do środka kantoru i spojrzeć na małą tablicę. Czytamy, że wymiana 1 euro na złotówkę jest realizowana po kursie 3,26 zł. To około złotówki mniej niż w większości kantorów.

Pracownik kantoru wyjaśnia, że oferowany kurs wymiany walut jest zgodny z polityką firmy. - Klient zawsze ma możliwość negocjacji ceny przy okienku - zapewnia sprzedawca.

Punktów oferujących bardzo niekorzystną wymianę walut dla pielgrzymów jest kilka w centrum Krakowa, m.in. na ul. Grodzkiej, Pijarskiej, Floriańskiej i w tunelu prowadzącym do Dworca Głównego. Ci, którzy czują się oszukani, zgłaszają się na policję. - Pojawiają się sygnały od pielgrzymów, którzy nie zgadzają się z kursem walut - przyznaje Elżbieta Kowal z małopolskiej policji.

W biurze prasowym Narodowego Banku Polskiego dowiedzieliśmy się, że „przepisy nie nakładają na przedsiębiorców prowadzących działalność kantorową ograniczeń w zakresie ustalania kursów transakcji kupna i sprzedaży walut, w związku z czym NBP nie ma możliwości wpływania na wysokość kursów walut”.

Na krakowskich ulicach pojawili się również cinkciarze, którzy oferują pielgrzymom wymianę obcych walut na polskie banknoty... sprzed denominacji.

W sobotę krakowska policja zatrzymała osobę, która zbierała datki na organizację Światowych Dni Młodzieży. Okazało się, że to oszustwo. Kwestujący mężczyzna został zatrudniony przez firmę, która zajmuje się sprzedażą materiałów biurowych, w tym naklejek. Jego zadaniem było zbieranie datków. W zamian za złożoną „ofiarę” dawał pamiątkową naklejkę w kształcie serca z logo ŚDM. Policjanci ustalają, jak dużą kwotę zebrano i od jakiego czasu przeprowadzano „kwestę”.

Marcin Banasik

Zajmuję się tematyką kryminalno-sądową, a także sprawami miejskimi. W Dzienniku Polskim pracuję od ok. 10 lat.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.