Pielęgniarki zdrowieją i czekają na rozmowy. Podlaskie pielęgniarki od wielu miesięcy domagają się podwyżek
Pielęgniarki ze szpitali w Suwałkach, Augustowie i Choroszczy wracają do zdrowia i pracy. Ale wciąż czekają na rozmowy z szefami placówek w sprawie podwyżek płac.
- W piątek wystąpiliśmy do dyrektora, by w trybie pilnym wyznaczył termin spotkania z udziałem negocjatora - mówi Beata Kamińska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek w szpitalu w Choroszczy.
W suwalskim szpitalu spotkanie, także w sprawie wyższych wynagrodzeń ma odbyć się 5 lipca. Podobnie w Augustowie
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:
- W miniony czwartek w szpitalach nie było średnio co czwartej pielęgniarki.
- W Choroszczy, poza podwyżką płac, siostry domagają się też wody do picia czy ekwiwalentu za odzież roboczą.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.