Agnieszka Domka-Rybka

"Piątka Kaczyńskiego". Kto i ile za nią zapłaci? Policzyliśmy

"Piątka Kaczyńskiego". Kto i ile za nią zapłaci? Policzyliśmy Fot. Gazeta Krakowska
Agnieszka Domka-Rybka

Rząd potrzebuje dodatkowych pieniędzy, by sfinansować obietnice prezesa PiS . Słynna „Piątka Kaczyńskiego” obejmuje: 500 plus na pierwsze dziecko, „trzynastkę” dla emerytów, likwidację PIT dla osób do 26. roku życia, PIT pracowniczy obniżony do 17 proc. i przywrócenie lokalnych połączeń autobusowych. Prezes obiecał, a skąd wziąć na to pieniądze?

Dyskusja o definitywnej likwidacji OFE, trzynastkach dla emerytów i 500+ na pierwsze dziecko zupełnie odwróciła uwagę od tego, co jest najważniejsze. Skąd rząd weźmie pieniądze na sfinansowanie kolejnych obietnic? - Zapłacimy wszyscy i jeszcze może zabraknąć, bo cudów, po prostu, nie ma - podkreślają nasi eksperci.

Prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC i były wiceminister finansów twierdzi, że to Teresa Czerwińska wymusiła na Prawie i Sprawiedliwości, by zrezygnowało z pomysłu 13 emerytury każdego roku i w efekcie seniorzy dostaną ją jednorazowo. W końcu to minister finansów odpowiada za budżet państwa.

Czytaj więcej w dalszej części artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Agnieszka Domka-Rybka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.