To nowy trend w oszczędzaniu. Każde 5 złotych z portfela do skarbonki. Takiej z otworem tylko do wrzucania monet, żeby nie można było ich podbierać. Przetestowałam. Działa!
Mówią, że najtrudniej zrobić pierwszy krok, więc kupiłam puszkę w kiosku na osiedlu i wrzuciłam do niej dwie pierwsze pięciozłotówki. Cztery miesiące temu, gdy wróciłam „spłukana” z letniego urlopu. A dziś? Oszczędzanie weszło mi w krew, a do tej pory zawsze kończyło się finansową klapą.
Mama miała nieprzewidziany wydatek. Zepsuła się jej pralka i musiała „rozbić bank”. Kupiła nowy sprzęt i po sprawie
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.