PGE Stal Mielec pokonała Chojniczankę Chojnice i nadal liczy się w walce o awans. Bartosz Nowak: Była w nas sportowa złość

Czytaj dalej
Fot. Kuba Zegarliński
Kuba Zegarliński

PGE Stal Mielec pokonała Chojniczankę Chojnice i nadal liczy się w walce o awans. Bartosz Nowak: Była w nas sportowa złość

Kuba Zegarliński

- Była w nas sportowa złość po porażce z Jastrzębiem. Myślę, że podczas meczu z Chojniczanką było to widać- powiedział po tym spotkaniu strzelec dwóch goli, Bartosz Nowak ze Stali Mielec.

Śmiało można powiedzieć o Tobie, jako o bohaterze meczu z Chojniczanką. Zdobyłeś dwie, naprawdę ładne bramki.

Cała drużyna zagrała dobrze. Chcieliśmy tak zagrać, prezentować otwarty futbol, ofensywny styl gry. Naszym zadaniem był szybki odbiór piłki i tak samo szybki atak na bramkę przeciwnika. Na pewno siedział w nas ten nieudany mecz z poprzedniej kolejki (porażka 0:1 w Jastrzębiu – przyp. red.) i tylko zwycięstwem z Chojniczanką mogli zmazać tamtą plamę, to się udało.

W artykule: Jak bohater spotkania z Chojniczanką ocenia ten mecz, swoje gole i jaki jest plan na dalszą rywalizację

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Kuba Zegarliński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.