Hanna Wieczorek-Ferens

Pech małego gibona. Wypadki chodzą nie tylko po ludziach

Pech małego gibona. Wypadki chodzą nie tylko po ludziach
Hanna Wieczorek-Ferens

Niedawno we wrocławskim zoo utopił się roczny gibon białopoliczkowy, który podczas zabawy spadł z mostka linowego do wody. Okazuje się, że wypadki chodzą nie tylko po ludziach... O tym, jak się chroni bezpieczeństwo zwierząt, także przed człowiekiem, rozmawiamy z RADOSŁAWEM RATAJSZCZAKIEM, prezesem Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu.

Skąd czerpiecie wiedzę, jak przyjąć np. nowe zwierzęta i jak opiekować się nimi?

Dla większości gatunków mamy tzw. Best Practice Gui-deline, czyli przewodniki ponajlepszych praktykach hodowli zwierząt. Opasłe tomy, nierzadko kilkusetstronicowe, tworzą fachowcy z całego świata. Przewodniki zwykle obejmują wszelkie aspekty hodowli: od taksonomii, poprzez budowę i wyposażenie pomieszczeń, podłoże, wymiary ogrodzeń, po opiekę weterynaryjną, żywienie, behawior, a nawet transport.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Hanna Wieczorek-Ferens

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.