Paweł Miesiąc (Speed Car Motor Lublin): W naszej lidze nie ma faworytów

Karol Kurzępa

- W nadchodzącym sezonie wszyscy mogą walczyć na wyrównanym poziomie i to zarówno w Nice Polskiej Lidze Żużlowej, jak i poziom rozgrywkowy niżej. Zobaczmy jacy zawodnicy poszli do II ligi. Wydaje mi się, że w Polsce jeszcze aż tak mocnych drużyn w I i II lidze - mówi Paweł Miesiąc, żużlowiec pierwszoligowego Speed Car Motoru Lublin.

Długo zastanawiał się pan nad tym, czy zostać w Speed Car Motorze na kolejny sezon?

Od samego początku chciałem pozostać w Lublinie. Jednak początkowo było trochę zawirowań i w pewnym momencie myślałem już, że będę musiał zmienić barwy, gdy pertraktacje z lubelskim klubem nie szły po mojej myśli. Nie ukrywam, że rozmawiałem także na temat startów w innych zespołach, ale finalnie porozumieliśmy się ze Speed Car Motorem i bardzo się z tego cieszę.