Fot. Andrzej Zgiet / archiwum Przyjazd Pawła Kukiza do Białegostoku w 2015 roku wywołał wielki entuzjazm. Na spotkanie z muzykiem przyszły tłumy. W czasie wyborów parlamentarnych już takiego sukcesu nie było.
Marta Gawina
Lepiej późno niż wcale - komentują dawni zwolennicy Pawła Kukiza. Rozstali się z nim właśnie przez narodowców na listach wyborczych. Także w Podlaskiem.
- Szczerze przepraszam za wprowadzenie „narodowców” do Sejmu. Na swoje usprawiedliwienie - przed wyborami wiele środowisk domagało się sojuszu wszystkich sił antysystemowych - JOWowców, Wolnościowców, Narodowców. Niestety, „narodowcy” w obecnym kształcie okazują się być niebezpieczniejszymi dla Polski niż System. Na szczęście (w nieszczęściu) nie ma ich już dzisiaj w K’15. Mimo to jeszcze raz przepraszam - pisze na Facebooku Paweł Kukiz.
W dalszej części artykułu dowiesz się m. in.:
-
co na to Adam Andruszkiewicz
-
co dalej z Kukiz’15 w naszym regionie
-
jak komentuje to stanowisko PO
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
