Fot. Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Wiesław Pierzchała
Przyczyną śmierci Pauliny D., 28-letniej urodziwej absolwentki Uniwersytetu Łódzkiego, której zaginięciem żyła cała Polska, były rany szyi zadane nożem. Ponadto została pobita. Tak wynika z sekcji zwłok, która odbyła się w poniedziałek 29 października.
Szkoda że tak późno, bowiem powinna się odbyć zaraz po znalezieniu zwłok w miniony piątek po południu. Niestety, Zakład Medycyny Sądowej w Łodzi w weekendy nie pracuje. Oznacza to, że gdyby Paulinie podano specjalne środki psychoaktywne, to w ciągu weekendu mogłyby zniknąć z organizmu. I co wtedy?
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.
- Jakich ustaleń dokonano podczas sekcji Pauliny D.?
- Za co aresztowany został 38-letni Gruzin?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się