Patrycja zginęła od ciosu prosto w serce. Później w mieszkaniu wybuchł pożar.

Czytaj dalej
Fot. Lucyna Makowska
Lucyna Makowska

Patrycja zginęła od ciosu prosto w serce. Później w mieszkaniu wybuchł pożar.

Lucyna Makowska

Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem usłyszał w środę 31-letni Łukasz, mąż zamordowanej 26-letniej Patrycji z Lubska. Żeby zatrzeć ślady, miał podpalić mieszkanie, w którym znajdowało się ciało kobiety. Grozi mu dożywocie. Ich dwojgiem dzieci zaopiekowała się babcia.

Po tym, co zrobił, sprawca do końca życia powinien oglądać świat zza więziennych krat - mówili tuż po tragedii niektórzy z sąsiadów ofiary.

Od chwili ugaszenia pożaru wejście do kamienicy było zabezpieczone taśmą, na ulicy przez kilka dni stały radiowozy, a w środku pracowały ekipy policyjnych techników. Ludzie przechodzili, zatrzymywali się i spoglądali na wypalony dach budynku.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Lucyna Makowska

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.