Partyzanckie legendy „Ponurego” i „Nurta”
W 2019 roku przypadają dwa istotne wydarzenia związane z działalnością Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”. Pierwszą z nich jest 75. rocznica śmierci pułkownika Jana Piwnika „Ponurego”, drugą 25. rocznica ponownego pogrzebu majora Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”. Te postacie łączy wiele, przede wszystkim oddanie i walka z okupantem niemieckim, które sprawiły, że stały się legendami partyzantki w rejonie Gór Świętokrzyskich.
Jan Piwnik urodził się w Janowicach w obecnym powiecie ostrowieckim. Był przedwojennym oficerem Wojska Polskiego i Policji Państwowej. Eugeniusz Gedymin Kaszyński urodził się w Łodzi. Był zapalonym sportowcem. Następnie podobnie jak Piwnik związał się z wojskiem. Po przegranej wojnie obronnej obaj znaleźli się w Wielkiej Brytanii. Ze względu na posiadane umiejętności oraz wyszkolenie byli jednymi z 316 cichociemnych zrzuconych na teren okupowanej Polski.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.