Papusza w końcu ma instytut. Trafią tu cygańskie pamiątki
Edward Dębicki nie krył wczoraj radości. Przez wiele lat walczył o Instytut Papuszy. Powstaje on właśnie w bibliotece.
- To będzie wizytówka w Europie i świecie – cieszył się wczoraj Edward Dębicki, najbardziej znany gorzowski Cygan. Miał powody do radości, bo w południe podpisane zostało porozumienie w sprawie utworzenia Instytutu Papuszy.
Papusza, czyli Bronisława Wajs, to słynna cygańska poetka. Mieszkała w Gorzowie między 1953 a 1981 r. i była ciotką Dębickiego. Odkrywcą jej talentu był inny poeta – Jerzy Ficowski. To on przetłumaczył część jej wierszy na język polski. Zostawił też Dębickiemu część jej spuścizny literackiej.
CZYTAJ DALEJ:
- Co będzie w Instytucie Papuszy?
- Gdzie Papusza ma swoją salę?
- Ile pieniędzy na instytut da Lubuskie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.