Państwo kpi z wyborców. Felieton redaktora Arkadiusza Krystka

Czytaj dalej
Fot. Dziennik Lodzki Dziennik Lodzki
Arkadiusz Krystek

Państwo kpi z wyborców. Felieton redaktora Arkadiusza Krystka

Arkadiusz Krystek

Państwo organizuje śmieszne zawody. Wybory. Można w nich wystartować, można się bić o zwycięstwo, można wygrać, ale nie można (twierdzą jego przedstawiciele) objąć urzędu.

Ktoś wyobraża sobie, że do startu dopuszczono sprintera, pozwolono mu biec najszybciej na świecie, wygrać... i nie dano mu olimpijskiego złota? Mniejsza o zawodnika. Jak poczuliby się kibice, którzy emocjonowali się, dopingowali, cieszyli się z wielkiego zwycięstwa?

Hanna Zdanowska bije się o prezydenturę Łodzi. Przedstawiciele państwa mówią, że nie będzie prezydentem, nawet jeśli wygra. Państwo wie, że nie ma spójności między ustawą o pracownikach samorządowych (zabrania zatrudniania skazanych) a Kodeksem wyborczym (pozwala skazanym kandydować). I nic z tym nie robi. To kpina z wyborców, przynajmniej z Łodzi.

Arkadiusz Krystek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.