Pandemia. Mniej ludzi w kościołach, mniej pieniędzy w parafiach
Od wielu miesięcy pełne kościoły są jedynie wspomnieniem. Obecnie do świątyni może wejść tylko jeden wierny na 15 metrów kwadratowych. Mniej uczestników mszy to także mniej ofiar w koszyku.
Pieniędzy na działalność parafialną jest zdecydowanie mniej, skoro ludzi jest mniej – przyznaje ks. Benedykt Barski, proboszcz w Burgrabicach. – Mogę wpuścić do kościoła 30 osób. To jeszcze nie jest tak źle. Są parafie z mniejszymi świątyniami. Nie należę do osób, które lubią narzekać. Choć liczyć się z groszem trzeba.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.