Pacjent: Miałem prosić lekarza. Szpital: Kolejka była długa

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Magdalena Kuźmiuk

Pacjent: Miałem prosić lekarza. Szpital: Kolejka była długa

Magdalena Kuźmiuk

Nasz Czytelnik zgłosił się do poradni urazowej w białostockim szpitalu wojewódzkim. Miał skierowanie z oddziału ratunkowego. Do wizyty nie doszło, bo - jak mówi pacjent - skierowanie było z innego szpitala.

W NFZ dowiedziałem się, że mogę zgłosić się do poradni, jakiej chcę. Wybrałem tę w Śniadecji. Dzwonię i dowiaduję się, że skoro mam skierowanie ze szpitala klinicznego, to powinienem iść do poradni w szpitalu klinicznym - mówi Seweryn Cimoszuk.

W dalszej części artykułu przeczytasz dalszy ciąg historii naszego Czytelnika. Wykup dostęp do serwisu PLUS i dowiedz się, dlaczego musiał zgłosić się do szpitala oraz dlaczego wypisano mu nieprawidłowe skierowanie.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Magdalena Kuźmiuk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.