Pacjenci nie będą dostarczać skierowań do placówek medycznych i nie zapiszą się do kilku kolejek. Nowe prawo ma jednak wady

Czytaj dalej
Fot. Fot. 123RF
Dorota Stec-Fus

Pacjenci nie będą dostarczać skierowań do placówek medycznych i nie zapiszą się do kilku kolejek. Nowe prawo ma jednak wady

Dorota Stec-Fus

Po latach zapowiedzi, po e-receptach i e-zwolnieniach nadszedł czas na e-skierowania. To kolejny etap procesu cyfryzacji naszej służby zdrowia.

Od połowy przyszłego roku pacjenci nie będą już musieli dostarczać skierowań do placówek medycznych. Dla większości z nich - przede wszystkim schorowanych i samotnych - konieczność dowożenia dokumentu do rejestracji celem uzyskania terminu była barierą trudną do pokonania.

- Teraz lekarz wypisze skierowanie w komputerze i prześle je do bazy skierowań elektronicznych, znajdującej się na ogólnopolskiej platformie informatycznej gromadzenia i udostępniania zdarzeń medycznych. Stamtąd rejestratorka pobierze go sama, bez udziału pacjenta - wyjaśnia Michał Wilbrandt z Business Solutions Unit Director w S&T w Polsce, firmy zaangażowanej w tworzenie platformy.

W dalszej części tekstu:

  • Jakie zalety, a jakie wady ma nowy system?
  • Czego obawiają się lekarze?
  • Jakie dodatkowe obowiązki nakładają na placówki medyczne znowelizowane przepisy?

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dorota Stec-Fus

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.