Owady czyli fruwający kosmici. Niezwykłe okazy uwiecznione na zdjęciach
Piotr Gołębiowski z Lublina jest jednym z nielicznych fotografów w Polsce, który zajmuje się makrofotografią owadów. Jedno z jego zdjęć ukazało się nawet w amerykańskim wydaniu National Geographic. Dzięki tym portretom możemy naprawdę z bliska przyjrzeć się fruwającym „kosmitom”. Po obejrzeniu jego zdjęć ludzie mówią, że dobrze, iż owady nie są większe, bo by nas zjadły.
- Makrofotografia, a nawet makrofotografia ekstremalna to inaczej duże zbliżenie obiektu ukazujące jego wszystkie detale za pomocą obiektywu mikroskopowego. Stosuję tzw. technikę focus stacking. Inaczej jest to nakładanie zdjęcia na zdjęcie w celu wydobycia głębi i jak najdokładniejszego odwzorowania danego obiektu – mówi Piotr Gołębiowski.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.