Teatr to jest takie miejsce, gdzie 400 osób w napięciu słucha, jak pęka zwykła zapałka. Udowodnił to Teatr Kolyada. Nikolay Kolyada za rok wyreżyseruje spektakl w Teatrze Osterwy w Gorzowie.
W piątek o 22.30 zakończył się ostatni spektakl 34. Gorzowskich Spotkań Teatralnych. Przez osiem dni widzowie mogli zobaczyć osiem spektakli, od tragedii przez tragifarsę i komedię, po musical. Z pewnością zapadnie im w pamięć przezabawny pijany damski duet Maja Ostaszewska - Magdalena Cielecka („Upadłe anioły”), Zbigniew Zamachowski w roli Szwejka („Dobry wojak Szwejk idzie na wojnę”) czy Adam Ferency mówiący Pilchem (w „Dzienniku przebudzenia” na podstawie dzienników znanego pisarza).
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.