Ksiądz może pomóc, ale sama modlitwa pieniędzy na leczenie nie zastąpi. Opolszczyznę w kwestii finansowania służby zdrowia dzieli przepaść z resztą kraju.
Krzysztof Ogiolda
Sejmik apeluje o zmniejszenie nierówności w dostępie Opolan do usług zdrowotnych. W 2016 roku Opolszczyzna straciła w stosunku do średniej krajowej 104 mln zł - 123 zł na głowę.
Efektem tej dyskryminacji jest apel Sejmiku Województwa Opolskiego wystosowany m.in. do premiera, ministra zdrowia i prezesa NFZ oraz posłów.
- Do wystosowania tego dość dramatycznego apelu skłonił nas obiektywny raport Najwyższej Izby Kontroli. Nigdy w przeszłości różnica w dostępie do usług medycznych między naszym regionem a resztą kraju nie była tak wielka - podkreśla Roman Kolek, wicemarszałek województwa i szef klubu radnych mniejszości.
Opolanie coraz częściej z konieczności leczą się w innych regionach
Czy apel samorządowców coś zmieni? Co na to politycy PiS?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się