Piękne ulotki, a przed kamerą... jąkanie. Dlatego trzeba zainwestować w swój sukces. Wybory samorządowe to okazja zarobku, m.in. dla agencji reklamowych, drukarni, restauracji, producentów koszulek, długopisów, kubków, wynajmujących banery.
- Możemy zaproponować warsztaty, jak zachować się przemawiając publicznie lub podczas debaty - zachęca Małgorzata Pelc, prezes Agencji Marketingowej Tandem w Bydgoszczy. - Oczywiście, jest to oferta przede wszystkim dla nowicjuszy, bo starzy wyjadacze raczej nie mają z tym problemu.
Kto zarabia na wyborach? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.