Jaruzelski w sierpniu 1988 rozważał możliwość wprowadzenia stanu wojennego, tylko że zaczął sobie zdawać sprawę, że w ten sposób będzie miał stopę życiową na poziomie jakiegoś kraju afrykańskiego, i że nie da się tego kontynuować - mówi w 30. rocznicę rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu historyk prof. Wojciech Polak.
Czy pańskim zdaniem jest taki moment, o którym można powiedzieć, że to właśnie wtedy komuniści zrozumieli, że będą musieli się podzielić władzą z opozycją?
Tak. Jest pewien moment, który jest moim zdaniem niedoceniany w opisie tamtych wydarzeń. Mianowicie na jesieni 1986 roku wprowadzono depenalizację, czyli zniesiono drakońskie sankcje karne za przestępstwa polityczne, które w stanie wojennym zostały zdjęte z ustawodawstwa specjalnego i włożone do normalnego ustawodawstwa karnego.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.