Odpady straszą mieszkańców
Inspektor ochrony środowiska, prokuratorzy mówią o pacie, a mieszkańcy się boją... Utylizacja odpadów może kosztować nawet 27 mln zł. Miasto prosi o pomoc, ale bez skutku.
O sprawie niebezpiecznych odpadów w Zielonej Górze Przylepie pisaliśmy już kilkakrotnie. Mieszkańcy wciąż się denerwują, że nie rozwiązano tej sprawy. Obawiają się o swoje zdrowie.
- Tak to u nas już jest, że na wszystko są sposoby i znajdują się pieniądze, ale nie to co najważniejsze, czyli na zdrowie - komentuje Uruszla Hryniewiecka z Zielonej Góry.
Czytaj więcej:
- Gdzie znajdują się odpady, o których mowa?
- Co miasto i prezydent robią w tej sprawie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.