O tym, jak wąbrzeski zabytek okazał się być tylko... wysypiskiem gruzu

Czytaj dalej
Fot. Nadesłane/Urząd Miasta Wąbrzeźno
Karina Knorps-Tuszyńska

O tym, jak wąbrzeski zabytek okazał się być tylko... wysypiskiem gruzu

Karina Knorps-Tuszyńska

Przez pół wieku mieszkańcy i turyści byli przekonani, że jedno z miejsc na Wzgórzu Zamkowym jest średniowiecznym grodziskiem. Niedawno jednak obiekt wypisano z rejestru zabytków, bo - jak się okazało - jest to składowisko… gruzu.

Samorząd Wąbrzeźna planuje utworzenie przystani sportów wodnych nad Jeziorem Zamkowym. Odnowione i zagospodarowane mają zostać też okoliczne tereny, aby stały się miejscem odpoczynku i rekreacji do mieszkańców miasta.

Na taką rewitalizację jest szansa pozyskania dofinansowania z urzędu marszałkowskiego.

Samorząd Wąbrzeźna planuje utworzenie przystani sportów wodnych nad Jeziorem Zamkowym. Odnowione i zagospodarowane mają zostać też okoliczne tereny, aby stały się miejscem odpoczynku i rekreacji do mieszkańców miasta. Trzeba tylko... wykreślić obiekt z rejestru zabytków.

Czytaj o tym w pełnej wersji artykułu.

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Karina Knorps-Tuszyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.