Wojciech Mąka

O tej sprawie policjanci mówią, że to "historia z serduszkiem w tle"

To mało znana sprawa kryminalna - do próby zabójstwa miało dojść w mieszkaniu przy ul. Garbary Fot. Wojciech Arkuszewicz To mało znana sprawa kryminalna - do próby zabójstwa miało dojść w mieszkaniu przy ul. Garbary
Wojciech Mąka

Rozprawa w procesie Macieja M., oskarżonego o usiłowanie zabójstwa. Niedoszła ofiara była nowym konkubentem byłej kobiety oskarżonego.

Wczoraj przed bydgoskim Sądem Okręgowym odbyła się kolejna rozprawa w procesie Macieja M., oskarżonego o usiłowanie zabójstwa Marcina M. Niedoszła ofiara była nowym konkubentem kobiety, z którą oskarżony był związany.
To historia - jak mawiają policjanci - „z serduszkiem w tle”.

Czternaście śladów

Przed sądem stanął wczoraj Jakub Czarny, biolog kryminalistyczny, biegły z Instytutu Medycyny Sądowej w Bydgoszczy. Na zlecenie prokuratury drobiazgowo badał ślady krwi znalezione na miejscu niedoszłej zbrodni.

w dalszej części artykułu:

  • Jak zeznawał bilog kryminalistyczny, biegły z Instytutu Medycyny Sądowej w Bydgoszczy?
  • Dlaczego nóż, którego użyto w czasie zajścia, był czysty?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Wojciech Mąka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.